No matter how hard life is, do not lose hope

No matter how hard life is, do not lose hope
I like your smile <3

czwartek, 10 stycznia 2013

Hejty ; /

Ostatnio przeczytałam wiele tekstów, w których ludzie piszą, że One Direction jest głupie. Że ich piosenki nie mają sensu i że fanki widzą w nich tylko twarze... Niestety z tym ostatnim muszę się zgodzić... I nie chcę, abyście pisały komentarze typu: ' Ja w nich nie widzę tylko twarzy' itp.. Bo to nie o to chodzi. No bo kto się przyzna? NIKT.Ehh... no cóż. życie.. ale o tym już zaraz. Wróćmy do kwestii piosenek.

Na początku chciałabym podkreślić, że jestem Directioner.. Wiecie o tym, ale po tym co napiszę poniżej możecie uznać, że jestem jakąś idiotką, bo piszę takie rzeczy. Nie, nie chcę nikogo obrażać. Chcę tylko prawdy.. Chcę, aby wszystkie fanki One Direction w końcu to zrozumiały...

Poruszmy na początek kwestię piosenek. W naszym kraju brzmią one cudownie, ponieważ nie jest to w naszym języku śpiewane. One Direction są wokalistami popowymi. Pewnie wiecie, ale przypomnę wam. Muzyka pop jest tworzona przez artystów, którzy kierują się wyłącznie gustami publiczności oraz całkowicie rezygnują z prób przekazywania jakichś głębszych wartości. Oprócz One Direction uwielbiam słuchać rock'a, a czasem nawet rapu. Wszyscy wiemy, że rock i rap są rodzajami muzyki z przekazem. W popie tego nie ma, dlatego wiele hejtów zaznacza, że teksty piosenek One Direction są bez przekazu, a właśnie tego większość z nas często potrzebuje. nie mówię, że One Direction źle śpiewają. Chcę tylko podkreślić, że w tej kwestii niestety hejty mają rację, choć nie do końca. Pop jest bardzo popularny w dzisiejszych czasach. Trudno go odróżnić od innych stylów muzycznych.. Fakt, że pop jest 'produkowany' tylko dla czystej przyjemności słuchania nie oznacza, że jego wykonawcy są amatorami. Wręcz przeciwnie, w muzykę pop zaangażowani są najczęściej artyści. Dawniej pop był bardzo szanowanym stylem muzycznym. Teraz w sumie też, lecz ludzie, którzy słuchają rock'a, metalu itd. próbują niszczyć pop. To, że im sie nie podoba ta muzyka nie znaczy, że można ją skreślać! Ci ludzie nie myślą...
Wszyscy znamy Justin'a Bieber'a. Wielu z tego, że jest on często hejtowany, a wielu też z tego, że byli bądź są jego fanami. Chłopak ma talent, bo jakoś musiał dostać sie do showbiznesu. Mi osobiście podoba się jego głos i nie mam nic do niego. Przyznam się, że czasami lubie posłuchać jego najnowszych piosenek. To przecież nie zbrodnia.. żyjemy w wolnym kraju ludzie!
To samo jest z One Direction. Zjeżdżają ich bo co? Bo spełnili marzenia i ich głosy nadają sie tylko do popu, a nie np. do rock'a? .. Czy to ich wina?! NIE!!!!! To przecież sam Bóg obdarzył ich takim głosem. To On sprawił, że są sławni. On im w tym pomagał. Justin'owi też pomógł. Wszystkim. Bóg stworzył nas wszystkich takimi jakimi jesteśmy. On był pewien, że tak jak teraz jest, tak nam będzie dobrze... nie podważajmy jego decyzji! To On jest naszym Ojcem....

Teraz poruszmy sprawę samych członków One Direction.
Wiele fanek, a nawet TrueDirectioners widzi w nich głównie twarze. Może i są przystojni, ale nie wiem jak wy, ale mnie to po prostu nie obchodzi. Okey wzdycham jak widzę jakąś seksi fotkę, ale nie interesuje się nimi, bo są przystojni. Dajmy przykład... W wielu sytuacjach jest tak, ze chłopak zakochuje się w ślicznej dziewczynie, która po prostu wygląda jak anioł. Ale niestety.. później okazuje się, że ona jest tylko pustym plastikiem. Bywa i odwrotnie. Jest przystojny chłopak, a okazuje sie jakimś durnym cwaniakiem.. Osobiście znam chłopaka, który urodą może nie grzeszy, ale za to ma tak wielkie serce,że czuję się przy nim jak pustak. Dosłownie
Ale wracając do tematu... Zayn, Liam, Harry, Louis i Niall są przystojni. Ale czy widzicie ich wnętrze? Czy staracie się o to, by poznać to co maja w środku? Czy np. w wywiadach na żywo dostrzegacie tylko ich twarze, czy może jednak pilnie zapamiętujecie w głowie wszystkie wypowiedziane przez nich słowa? .. No właśnie. Zastanówcie się! ^^

I ostatnia sprawa - Hejty i fani innych.
Wiele jest wśród nas hejtów.. cóż na to poradzić? Ano trzeba z nimi rozmawiać. Nie wyzywać od debili itp., albo zjeżdżać ich. Nie, nie, nie!! Jeśli zdarza wam się, ze ktoś powie wam np. że One Direction to pedały to po prostu zapytaj dlaczego tak uważa. Nie odpuszczaj dopóki nie odpowie. Rozmawiajcie! Ja wiem, ze to wydaje się niemożliwe, a nawet szalone.. no ale w sumie czym byłoby życie bez tych wszystkich szaleństw? =)
No i przychodzi kolej na kłótnie między fanami dwóch różnych gwiazd.
Beliebers i Directioners prowadzą niesamowitą wojnę. Ja wiem, że Beliebers czasem przesadzają, ale nie popełniajmy ich błędów. Jeśli zdarzy ci sie spotkać Belieber to zamiast się z nią kłócić, może porozmawiacie? Wystarczy tylko, że będziesz miła, a tamta może sie da przekonać, żeby nie prowadzić wojny między wami? Bo z tego co nasi chłopcy mówili to bardzo lubią Justin'a. Z resztą z wzajemnością z jego strony. Więc czemu my, fanki nie mogłybyśmy żyć w zgodzie?...

Na koniec tylko dodam, żebyście pod żadnym pozorem nie niszczyli sobie życia i nie robili tego innym, ponieważ wszyscy mamy jednego Ojca.. tam na górze.. Wszyscy jesteśmy jedną, wielką rodziną...

 Tyle chciałam... Proszę bez obelżywych komentarzy, ponieważ wyraziłam tylko słowo prawdy. Jakże ważne w tych marnych i nędznych czasach..

Pozdrawiam:
Piątkaa xx

1 komentarz:

  1. Ja uważam że masz racje bo ludzie czasem patrzą na wygląd a nie na charakrer i ja np. nie mam swojego ulubionego zespołu czy piosenkarza/piosenkarki.A co do artystów którzy tworzą i śpiewają piosenki nie mam pojęcia co sie wygaduje na ich temat ale może wartoby pomyśleć nad tym jak oni sie mogą czuć czytając czy słuchając czegoś na tmat który ich dotyczy.LUDZIE POMYŚLCIE BO PO TO MACIE MÓŻG!!!!

    OdpowiedzUsuń